Policjanci z Lubaczowa odnaleźli zaginionego mieszkańca gminy Narol.
54-latek opuścił dom w czwartek po południu nie informując gdzie wychodzi.
Do poszukiwań oprócz policjantów zostali zaangażowani także strażacy, strażnicy graniczni oraz ratownicy z psami tropiącymi STORAT. Wczoraj na jednej z dróg w Narolu policjanci drogówki, zauważyli poszukiwanego. Był wychłodzony, dlatego zawieziono go na posterunek, gdzie mógł się ogrzać. Ratownicy zadecydowali o przewiezieniu mężczyzny do szpitala.