Czy można cieszyć się z zatrzymania przez policję za przekroczenie dozwolonej prędkości? Okazuję się, że czasami tak.
W Łańcucie mundurowi zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena, który pędził ulicami miasta. Oprócz niego w pojeździe była jego żona oraz 2,5 miesięczne niemowlę. Rodzice wieźli dziecko do szpitala, bo zakrztusiło się i miało problem z oddychaniem.
Policjanci natychmiast podjęli decyzję, aby z użyciem sygnałów pojazdu uprzywilejowanego pilotować samochód do szpitala. Jednocześnie o całym zdarzeniu poinformowali dyżurnego komendy w Łańcucie, który telefonicznie skontaktował się ze szpitalną izbą przyjęć.
Niecodzienny konwój szybko trafił do placówki, gdzie na małego pacjenta oczekiwał już zespół medyczny.