Pastuchy elektryczne, siatki ochronne a także fladry - sznury z przywiązanymi kawałkami materiału w jaskrawych barwach, mające odstraszać wilki. To zabezpieczenia, które mają pomóc rolnikom i hodowcom zabezpieczyć się przed szkodliwą działalnością dzikich zwierząt objętych ochrona prawną.
Zestawy kupuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie i przekazuje do najbardziej poszkodowanych gospodarstw. Chodzi o - choć częściowe ograniczenie szkód wyrządzanych przez drapieżniki. A te są niemałe. W ubiegłym roku za straty w gospodarstwach spowodowane przez zwierzęta chronione Skarb Państwa wypłacił hodowcom i rolnikom z Podkarpacia ponad 427 tys. zł