Nie powstanie zakład produkcji węgla drzewnego w Ustrzykach Dolnych. Przeciwko jego budowie protestowali mieszkańcy, dlatego niedoszły inwestor - firma Gryfskand zrezygnowała z inwestycji - poinformował podczas konferencji prasowej burmistrz Bartosz Romowicz.
Mieszkańcy decyzję Gryfskandu przyjęli z ogromną ulgą, wcześniej zebrali ponad pięć tysięcy podpisów pod protestem przeciwko zlokalizowaniu w strefie przemysłowej zakładu. Ich zdaniem przekreślał on szanse na rozwój turystyki.
W związku z rozpoczęciem procedury sporządzenia planu zagospodarowania terenu, na którym miała powstać inwestycja, żadne wnioski nie mogą być teraz rozpatrywane.
Podczas konferencji burmistrz przedstawił też program "Zielone Ustrzyki Dolne". Zakłada on możliwość podpięcia gospodarstw do sieci gazowej i sieci ciepłowniczej miasta.