Był uznawany za uzdrowiciela dusz i ciał oraz jednego z najbardziej aktywnych głosicieli chasydyzmu – buntowniczego nurtu religijno-mistycznego w judaizmie.
232 lata temu zmarł wybitny leżajski cadyk Elimelech Weissblum. Głosił, że Bogu można służyć nie tylko przez wypełnianie prawa i modlitwę, ale także przez codzienne obowiązki.
Rocznica śmierci cadyka Elimelecha gromadzi przy jego ohelu w Leżajsku tysiące chasydów z całego świata. Tam modlą się, tańczą i śpiewają, składają kwitelech, czyli kartki z prośbami do Boga, które mają zostać przekazane za pośrednictwem cadyka.