Bohater filmu "Kaznodzieja z karabinem", Sam Childers spotkał się z mieszkańcami Rzeszowa. Opowiadał o swojej drodze do Fundacji "Anioły Wschodniej Afryki".
56-letni obecnie Amerykanin ma za sobą przeszłość w gangu motocyklowym, uzależnienie i dilerkę narkotyków. Z bandyty stał się człowiekiem wiary, który walczy z rebeliantami o ocalenie dzieci we wschodniej Afryce.
Jak nam powiedział, około 90 procent dzieci, które znajdują się teraz w jego sierocińcach straciły oboje rodziców. Jak dodaje, nie podoba się mu określenie sierociniec, bo ono kojarzy się z czymś bardzo negatywnym. Woli nazywać te miejsca domami dziecka albo wioskami dla dzieci.
Sam Childers od ponad 20 lat prowadzi Fundację "Anioły Wschodniej Afryki" w Ugandzie, Etiopii i Sudanie Południowym. W jego domach przebywa około 500 dzieci. Napisał dwie autobiograficzne książki pt. "Żyjąc na krawędzi" i "W obronie innych".
Fundacji można pomóc m.in. wpłacając pieniądze na konto: PKO Bank Polski - 21 1020 1097 0000 7502 0301 6359 lub przekazać 1% podatku używając numeru KRS 0000685146 w rozliczeniu podatkowym.
Strona fundacji na Facebooku: https://www.facebook.com/aniolywschodniejafryki/