Na poligonie w Nowej Dębie zakończyły się pięciodniowe ćwiczenia dowódczo-sztabowe "Common Challenge 19". Wzięło w nich udział ponad 900 żołnierzy z Polski, Węgier, Czech, Słowacji i Chorwacji, którzy stanowią trzon Grupy Bojowej Unii Europejskiej.
Z polskie strony w szkoleniu wzięli udział żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej, 25 Brygady Kawalerii Powietrznej oraz 12 Brygady Zmechanizowanej.
Celem szkolenia była certyfikacja dowództwa Grupy i samych pododdziałów, ocena możliwości realizowania przez nich zadań oraz sprawdzenie możliwości współdziałania sojuszniczych komponentów. Ćwiczenie było również kulminacyjnym punktem ponad półtorarocznego przygotowywania się żołnierzy Grupy Bojowej do sześciomiesięcznego dyżuru pozwalającego krajom Unii Europejskiej na szybką odpowiedź w razie pojawienia się zagrożeń.
Wizytujący szkolących się w Nowej Dębie żołnierzy Minister Obrony Mariusz Błaszczak wysoko ocenił stopień przygotowania żołnierzy do przeciwdziałania zagrożeniom. "Od 15 lat Polska jest w Unii Europejskiej, jesteśmy aktywni jeżeli chodzi o wspólną politykę bezpieczeństwa i obrony, zależy nam na tym aby ona była komplementarna z działaniami NATO, przykładem takiej współpracy jest objęcie dyżuru przez Europejską Grupę Bojową" - mówił Mariusz Błaszczak.
Podczas końcowego pokazu w Nowej Dębie można było zobaczyć m.in. odparcie ataku na konwój udający się po odbiór zrzuconych zasobników we współpracy ze wsparciem śmigłowców oraz ewakuację rannego - również z użyciem helikoptera.