W Wadowicach Dolnych koło Mielca trwa walka o uratowanie 55 psów z tamtejszego schroniska Czekadełko.
Wezbrane wody lokalnego Potoku Zgórskiego wylały na teren okalający to miejsce. Przez cały dzień nie można było wywieźć zwierząt gdyż lokalna straż wykorzystuje swoją łódź do ewakuacji ludzi.
Jak mówi kierownik placówki Piotr Gajek z pomocą pospieszyli dwaj prywatni właściciele łodzi płaskodennych, ale to za mało by zwieźć wszystkie zwierzęta. Potrzebni są także chętni do choćby czasowego przygarnięcia ewakuowanych czworonogów.
Wszyscy którzy w jakikolwiek sposób chcą pomóc schronisku Czekadełko w Wadowicach Dolnych koło Mielca proszeni są o kontakt z numerem telefonu: 693 725 340.