25 studni głębinowych powstało w krajach Afryki, dzięki akcji wolontariuszy z Podkarpacia, najnowsza - w Czadzie. Pomoc, prowadzona przez członków grupy charytatywnej przy sanktuarium Grobu Bożego w Przeworsku, polega na zbiórce makulatury, a z uzyskanych ze sprzedaży pieniędzy finansowana jest budowa studni. Jak podkreśliła w rozmowie z nami wolontariuszka z Przeworska Anna Śmiałek, w wielu rejonach Afryki wciąż brakuje dostępu do wody pitnej. Mieszkańcy muszą przemierzyć po nią nawet do 10 kilometrów. "Ludzie z konieczności korzystają z wody zgromadzonej w zagłębieniach terenu, co urąga podstawowym zasadom higieny" - dodała wolontariuszka:
Jak powiedział nam koordynator pomocy Ryszard Łuczyk, akcja obejmuje cały nasz region, a stałe kontenery stoją w kilkunastu miejscach: przy Uniwersytecie Rzeszowskim, przy Starostwie Powiatowym w Ropczycach, obok Archikatedry oraz Zgromadzenia Sióstr Felicjanek w Przemyślu, przy rzeszowskich kościołach: Podniesienia Świętego Krzyża i Świętego Mikołaja, przy kościele Chrystusa Króla w Łańcucie, przy kościele w Sieniawie, w Opactwie Benedyktynek w Jarosławiu oraz na osiedlach mieszkaniowych w Medyce, Przeworsku i Przemyślu.
W ciągu ostatnich siedmiu lat, dzięki pomocy mieszkańców Podkarpacia, udało się zbudować 25 studni głębinowych w pięciu krajach Afryki: w Czadzie, Zambii, Kamerunie, na Madagaskarze i w Sudanie Południowym.
Na Podkarpaciu są też stawiane kontenery czasowe akcji. W tej chwili znajdują się w przy kościołach: Matki Bożej Różańcowej w Rzeszowie, Miłosierdzia Bożego w Dębicy, Świętej Barbary w Tarnobrzegu oraz w Świlczy, Kraczkowej, Brzózie Królewskiej, Handzlówce, Wysokiej Łańcuckiej, Żołyni, Łące, Szówsku, przy Bazylice w Leżajsku, w Technikum nr 8 w Przemyślu, w LO w Strzyżowie, a także w przedszkolach: w Husowie i Zaczerniu.