Podrobione studolarówki są nagminnie okazywane funkcjonariuszom polskiej straży granicznej przez przekraczających granicę Ukraińców. Kolejny taki przypadek zdarzył się dziś na przejściu w Korczowej. 39-letni Ukrainiec próbował wmówić funkcjonariuszom, że banknot którym dysponował jest pełnoprawnym środkiem płatniczym.
Badania potwierdziły, że jest to podróbka, a cudzoziemiec ostatecznie przyznał się do oszustwa. Dobrowolnie poddał się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawiedzeniu na rok, otrzymał decyzję o odmowie wjazdu i musiał wrócić na Ukrainę.
Wjeżdżający do strefy Shengen Ukraińcy muszą okazać służbom granicznym środki finansowe na podróż i pobyt w strefie. W tym roku podkarpacka straż graniczna ujawniła już prawie 600 podrabianych banknotów.