Rzeszowskie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w przyszłym roku może płacić więcej za prąd. Ceny mają wzrosnąć o 71 procent - planuje spółka skarbu państwa PGE Obrót. Sprzeciwia się temu prezes MPWiK i ratusz. Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, w liście do premiera Mateusza Morawieckiego skarży się na, tu cytat: „wysokie i niczym nieuzasadnione ceny energii". PGE nie podaje bowiem powodów zapowiadanych podwyżek.
Wzrost cen za prąd oznacza, że mieszkańcy Rzeszowa będą płacić więcej za wodę i ścieki. O około 1 złotówkę za metr sześcienny.
Rzecznik prasowy PGE Obrót - Mariusz Mejewski w przesłanym do mas mailu poinformował, że "MPWiK poprosił o wstępną ofertę na dwa kolejne lata (...) Rozmowy, które się rozpoczęły, mają na celu określenie jak najlepszych warunków dla klienta, możliwych w obecnej sytuacji rynkowej." I dalej czytamy w piśmie - "biorąc pod uwagę powyższe fakty, 71 proc. o których mówią przedstawiciele Ratusza, to efektowna liczba, która jednak w żaden sposób nie oddaje prawdziwego obrazu realiów rynkowych."