Na dwa miesiące trafił do aresztu młody mieszkaniec Raniżowa (powiat kolbuszowski), który próbował obrabować sklep w tej miejscowości.
Zamaskowany 18-latek z nożem w ręku zażądał od ekspedientek wydania gotówki. Nic jednak nie wskórał i wybiegł ze sklepu.
Rabuś miał jednak sporego pecha. Nie dość, że nie dostał pieniędzy to natknął się na policjanta w cywilu, który robił tam zakupy. Funkcjonariusz, natychmiast ruszył w pogoń. Nie przejął się specjalnie groźbami złodzieja, że ten użyje noża. Szybko go złapał i obezwładnił.
Prokurator przedstawił młodemu przestępcy mu zarzuty usiłowania rozboju i zmuszania funkcjonariusza do odstąpienia od wykonywanych czynności służbowych.