Spektaklem plenerowym dla dzieci "Historia o dziewięciu miesiącach" słowackiego teatru Piki rozpoczął się w Rzeszowie Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ożywionej Formy "Maskarada". Do najbliższego piątku na deskach teatru Maska oraz w przestrzeni miejskiej zostanie zaprezentowanych 18 przedstawień. Jak powiedział nam Jacek Popławski, dyrektor artystyczny rzeszowskiego teatru, w programie festiwalu znalazło się kilka spektakli poruszających trudne tematy, takie, jak rozliczenie z epoką komunizmu, czy problem samotności dziecka.
Finałem pierwszego dnia Festiwalu "Maskarada" w Rzeszowie był wieczorny spektakl dla młodzieży i dorosłych "Silence/cisza w Troi" Teatru Biuro Podróży, który został zaprezentowany na Rynku.
W programie ósmej edycji festiwalu są m.in. występy: Teatru Biuro Podróży z Poznania, Teatru Lalek Banialuka z Bielska-Białej, Wrocławskiego Teatru Lalek oraz Dziecięcego Teatru Lalkowego Karlsson Haus z Sankt-Petersburga.
W tym roku szczególne miejsce w programie Maskarady zajmą spektakle w reżyserii Marcina Jarnuszkiewicza, zmarłego w ubiegłym roku wybitnego reżysera i scenografa. W Rzeszowie zostaną pokazane jego spektakle: "Całe królestwo króla", "Gęś, śmierć i tulipan" oraz "Wielkie pytanie".