Zdaniem mieszkańców Tarnobrzega w mieście jest za mało koszy na śmieci. Chodzi głównie o miejsca spacerowe ale też chodniki wzdłuż ulic w centrum miasta. Przykładem jest Osiedle Przywiśle z popularnym Laskiem Bulońskim lub nowa aleja łącząca Park Dzikowski z Osiedlem Dzików. Także ulice Sienkiewicza, Sandomierska, 11 listopada, Św.Barbary czy Kurasia.
Problemu nie ma na osiedlach mieszkaniowych i w rejonach gdzie zlokalizowane są budynki użyteczności publicznej, jednak im dalej od takich obiektów tym trudniej pozbyć się drobnych odpadków.
Jak informuje rzecznik prezydenta Tarnobrzega, na terenie miasta jest około 550 koszy na śmieci z których część co roku podlega wymianie ale też dostawiane są nowe. Wojciech Lis podkreśla, że sugestie mieszkańców i wskazywane przez nich lokalizacje będą brane pod uwagę przy kolejnym planowaniu rozmieszczenia takich pojemników.
Wydział Gospodarki Komunalnej i Środowiska miejscowego magistratu złożył wniosek o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie miasta kwoty 50 tys. zł. na zakup nowych koszy na śmieci, dodaje rzecznik prezydenta Tarnobrzega.