Zarzut zabójstwa usłyszeli: 22-letni Dawid M.i 23-letni Piotr B. z gminy Rymanów w powiecie krośnieńskim. Jeden z nich to kierowca samochodu, który potrącił pieszą, drugi to pasażer, który miał pomagałć zacierać ślady. Ich proces rozpoczął się dzisiaj przed Sądem Okręgowym w Krośnie.
Do zdarzenia doszło 5 grudnia ubiegłego roku około godz. 22.30 w Milczy w gminie Rymanów: 52 letnia kobieta późnym wieczorem wracała z pracy i wysiadała na przystanku autobusowym. Wg prokuratury została potrącona przez opla, po czym jadący nim młodzi mężczyźni wepchnęli ją do przepustu.
Kierowca samochodu i pasażer twierdzą, że usłyszeli głośny huk, ale nie zauważyli żeby coś się stało i pojechali dalej. Potem zawrócili jednak nie widząc nic niepokojącego udali się do domów.
Wystające z przepustu nogi kobiety zauważył rano mieszkaniec Milczy. Przy zwłokach leżała damska torebka, na mostku obok damski but a na poboczu okulary. Policjanci znaleźli również elementy lusterka samochodowego. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Rymanów.
Dawid M.przyznał się przed sądem jedynie do spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Biegły od rekonstrukcji wypadków uznał, że potrącona kobieta z powodu obrażeń nie mogła sama wczołgać się do przepustu