Przez 20 minut trwał policyjny pościg za kierowcą volkswagena, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
Policja poinformował dziś o zdarzeniu, którego początek miał miejsce w minioną sobotę. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na volkswagena golfa, który w Przysietnicy jechał przed nimi. Mundurowi dali kierowcy wyraźny sygnał do zatrzymania pojazdu, ten jednak zaczął uciekać.
Jadąc z dużą prędkością, przejechał przez Brzozów, Turze Pole, Jasionów, Humniska, a następnie ponownie wrócił do Brzozowa. Policjanci podjęli próbę zatrzymania kierowcy. Mężczyzna widząc, że nie ma możliwości dalszej ucieczki, wjechał w inny radiowóz, który go blokował, a następnie skręcił w jedną z uliczek w Brzozowie i tam skapitulował.
Mężczyzna był trzeźwy, jednak miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i to było powodem jego zachowania. Niebawem 25-latek odpowie za swoje czyny przed sądem.