Kilkudziesięcioprocentowe podwyżki opłat za odbiór śmieci zapowiadają od nowego roku podkarpackie samorządy. Jak mówią ich przedstawiciele na ten wzrost ma wpływ podwyżka opłaty klimatycznej, wzrost ceny prądu oraz podwyżka płacy minimalnej. Dodatkowy problem stwarza brak większej liczby spalarni odpadów, oraz zniesienie regionalizacji co sprawia, że gminy muszą konkurować o umowę ze spalarniami śmieci oferowanymi cenami.
Dzisiaj samorządowcy debatowali o problemie w Urzędzie Marszałkowskim. Zdaniem wójta gminy Korczyna Janusza Zycha największy problem leży przede wszystkim w szybkim wzroście produkcji śmieci i małej liczbie spalarni Brakuje też skupu segregowanych odpadów - dodaje wójt.
Marszałek województwa Władysław Ortyl pociesza, że w Rzeszowie powstanie druga linia w spalarni śmieci, jej wydajność wzrośnie z obecnych 100 do około 180 tysięcy ton śmieci rocznie . Mówi, że trzeba dążyć do tego aby było więcej takich instalacji w regionie. Jednak ten proces potrwa kilka lat.