Był żurek i barszcz z uszkami, ryba, groch z kapustą i pierogi. Około 80 osób z gminy Radomyśl Wielki zasiadło do wigilijnego stołu. Podczas wspólnego kolędowania i życzeń przy opłatku uczestnicy Wigilii dla samotnych chorych i niepełnosprawnych podkreślali jak ważne jest dla nich wspólne przeżywanie radosnych świątecznych dni.
- Najważniejsze, by każdy mieszkaniec naszej gminy zaznał rodzinnej atmosfery. Bo choć może materialnie mu niczego nie brakuje, to często doskwiera samotność - powiedział Józef Rybiński, burmistrz Radomyśla Wielkiego.
Przedświąteczne wigilijne spotkania dla mieszkańców to wieloletnia tradycja gminy Radomyśl Wielki. W tym roku zostało zorganizowanie w Zgórsku przez radomyski GOPS i państwo Uklejów, miejscowych restauratorów i społeczników.