Już po raz dziesiąty członkowie Rzeszowskiego Klubu Morsów "Sopelek" zebrali się 1 stycznia na Żwirowni, by po raz pierwszy w nowym roku zanurzyć się w zimnej wodzie.
Jak na karnawał przystało, uczestników zabawy obowiązywało przebranie. Im zabawniejsze i ciekawsze, tym lepiej.
Wśród kilkudziesięciu amatorów zimnych kąpieli znalazły się postaci historyczne, filmowe, a także znane nam z czasów współczesnych. Nie zabrakło również całej plejady przedstawicieli fauny. \nie obeszło się także bez żywych czworonogów.
Po obowiązkowej rozgrzewce w rytmie świąteczno-noworocznych przebojów "Sopelki" zanurzyły się w wodzie. I to właśnie w niej składali sobie życzenia wszelkiej pomyślności w 2020 roku. Oczywiście, jak na tak uroczystą okazję przystało, przy szampanie. Rzecz jasna zimnym!