Zarząd województwa podkarpackiego zapoznał się z sytuacją Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Trwa tam konflikt między dyrektorem placówki Krzysztofem Bałatą a dwoma związkami zawodowymi.
Zdaniem zarządu nieporozumienia dotyczą jednak spraw pracowniczych, na które zarząd województwa jako organ prowadzący szpital nie ma wpływu. To dyrektor lecznicy, a nie podmiot tworzący, wykonuje czynności z zakresu prawa pracy wobec pracowników - napisano w oświadczeniu wydanym po posiedzeniu zarządu. Wszelkie zaś spory związane ze stosunkiem pracy są rozstrzygane przez sądy pracy.
Dyrekcja szpitala chce zwolnić dwie działaczki związkowe za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, a jedną ukarać finansowo za godzenie w dobre imię szpitala. W ich obronie stanęły związki zawodowe, które zagroziły strajkiem.