Blisko 7 mln. zł. kosztował remont i rozbudowa Klinicznego Oddziału Chorób Zakaźnych w Łańcucie. Prace już się zakończyły, ale na razie nie wiadomo kiedy w budynku pojawią się pierwsi pacjenci i lekarze. Brakuje bowiem nowoczesnego sprzętu. Szpital stara się o pieniądze na ten cel z rezerw celowych budżetu państwa. Cena urządzeń to ponad 1 mln. złotych - poinformował starosta łańcucki.
Nie wiadomo, kiedy nastąpi otwarcie oddziału w nowym budynku. Po wyposażeniu będzie w nim około 30 łóżek. Remont rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku. Pacjenci są na razie leczeni w innej części szpitala.