Blisko 100 szt. ampułek zawierających rafinowaną żółć niedźwiedzią wykryli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w na przejściu w Medyce. Doszło do tego w czasie kontroli samochodu osobowego na niemieckich numerach rejestracyjnych, którym podróżował 56- letni obywatel Ukrainy.
Funkcjonariusze zwrócili szczególną uwagę na kurtkę. Okazało się, że w jej rękawach znajduje się ukryty przed kontrolą towar. Było to 97 ampułek z żółcią niedźwiedzia. Metody nielegalnego pozyskiwania tego specyfiku przyczyniają się do wielkiego cierpienia zwierząt. Przetrzymywane są one na nielegalnych farmach w bardzo ciasnych klatkach, w których możliwa jest jedynie pozycja leżąca Do ich narządów wewnętrznych wprowadzane są rurki do upuszczania żółci. Niedźwiedzie poddawane takim zabiegom cierpią z powodu niegojących się ran oraz pozostawania w ciągłym bezruchu.
Przeciwko ob. Ukrainy wszczęte zostało postępowanie karne.