W Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu przebywają dwa małe borsuki.
Trzytygodniowe maleństwa Karolek i Karolcia wymagają pomocy, bo ich matka zginęła. Są co trzy godziny karmione w dzień i w nocy. Maluchy piją psie mleko w proszku i dobrze się rozwijają. Jak mówi dr weterynarii Radosław Fedaczyński wyzwaniem będzie przechodzenie na inne pokarmy i przystosowywanie borsuczków do życia w naturalnym dla nich środowisku.
Krótkie filmiki z opieki nad borsuczkami regularnie publikowane są na portalach społecznościowych. Zyskują sympatię i wsparcie darczyńców, bo Fundacja funkcjonuje dzięki ludziom dobrej woli.
Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu posiada status Organizacji Pożytku Publicznego, dzięki któremu staje się możliwe odliczanie na jej działalność 1% z corocznego rozliczenia podatkowego.