Ważna informacja od podkarpackich strażaków - apelują, żeby osoby wzywające pomocy nie ukrywały, że ktoś przebywa w kwarantannie z powodu podejrzenia zarażenia koronawirusem. Dyżurny, który odbiera telefon zawsze o to zapyta.
Rzecznik podkarpackich strażaków - Marcin Betleja tłumaczy, że jeśli ktoś zatai te informacje, strażacy będą musieli być skierowani na 14-dniową kwarantannę czyli będą wyłączeni ze służby. Poza tym, często zdarza się, że w trakcie interwencji strażacy udzielają pomocy przedmedycznej.
Informacja o możliwości kontaktu z koronawirusem umożliwi im jeszcze lepsze zabezpieczenie się przed ryzykiem zakażenia, a po powrocie do jednostki zdezynfekują sprzęt, którego używali podczas interwencji.
Jednocześnie Marcin Betleja zapewnia, że strażacy nigdy nie odmówią udzielenia pomocy.