Zamknięty SOR w Szpitalu Klinicznym przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie i przymusowa kwarantanna dla pracujących na zmianie lekarzy, pielęgniarek ratowników i pacjentów czekających na diagnozę i pomoc.
Ośrodek przyjął osobę z koronawirusem wskutek czego cały personel pracujący na zmianie musi przejść kwarantannę. Dotyczy to kilkudziesięciu osób - powiedziała w rozmowie z nami lekarka, którą czeka przymusowe, 14-dniowe odosobnienie.
Pani doktor za naszym pośrednictwem zwróciła się do wszystkich o odpowiedzialne zachowanie i postępowanie zgodnie z procedurami.
- Ważne jest to, żebyśmy się nawzajem szanowali, bo to jest 14 dni kwarantanny. Jeśli kolejne zespoły będą wypadać, to w końcu nie będzie miał kto nas leczyć.
Pamiętajmy, jesteśmy przed szczytem zachorowań, najgorsze przed nami - powiedziała nasza rozmówczyni.
Pacjenci, którzy mieli kontakt osobami, które mogą być zakażone koronawirusem lub wrócili zza granicy powinni skontaktować się z sanepidem. Takie osoby powinny zostać przyjęte na izbie przyjęć oddziału zakaźnego. W żadnym razie nie powinny się zgłaszać do przychodni czy na SOR.