Policyjnym dozorem został objęty 45-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który przez internet umawiał się z nastolatką w celach seksualnych. Wpadł, bo na jego ogłoszenie w sieci odpowiedział słynny "łowca pedofilów" z Wrocławia, Krzysztof Dymkowski.
Zawiadomił policję, a ta przygotowała zasadzkę na przystanku przy jednej z głównych ulic Rzeszowa, w miejscu, gdzie pedofil umówił się z rzekomą nastolatką. Mężczyzna usiłował uciec, ale został szybko zatrzymany.
Usłyszał zarzut nawiązywania za pośrednictwem internetu kontaktu z osobą poniżej 15. roku życia w celu seksualnym. To przestępstwo zagrożone karą do trzech lat więzienia. Mężczyzna wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.