Drugi przypadek koronawirusa wśród pracowników Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu. To pielęgniarka, kobieta była w grupie pracowników SOR, która miała kontakt z pielęgniarzem - w czwartek potwierdzono u niego COVID-19.
Jego zakażenie może mieć związek z chorobą 65-letniej mieszkanki powiatu tarnobrzeskiego, którą 14 kwietnia przywieziono karetką na Szpitalny Oddział Ratunkowy w bardzo złym stanie. Kobieta zmarła. Wynik pacjentki, który otrzymał szpital dzień później, już po jej śmierci potwierdził u niej COVID-19. Dwa przypadki zakażeń nie mają na razie wpływu na pracę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Natomiast przyjęcia wstrzymał Oddział Neurologii Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Okazało się, że dwóch pracowników Oddziału Wewnętrznego Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie, u których potwierdzono ostatnio zakażenie SARS-CoV-2 pracuje również na tarnobrzeskiej neurologii. Pacjenci neurologii zostają w szpitalu.
AKTUALIZACJA godzina 15
Dom Pomocy Społecznej w Nowej Dębie profilaktycznie został zamknięty. Prawdopodobnie był tam zakażony pielęgniarz. Badania dopiero zostaną wykonane - informuje starosta tarnobrzeski Jerzy Sudoł.
Są już wyniki badań dwóch pracowników Oddziału Psychiatrycznego szpitala w Nowej Dębie, nie potwierdziły zakażenia koronawirusem. Wykonano je ponieważ na ten oddział przyszedł jeden z zarażonych koronawirusem pracowników oddziału wewnętrznego. W sumie na tym oddziale potwierdzono zakażenie u 23 osób. Chorych przewieziono do szpitala zakaźnego w Łańcucie.
Szpital w Nowej Dębie zamknął Izbe Przyjęć i wstrzymał do odwołania przyjęcia pacjentów na kilka oddziałów.