Cenne odkrycie w Kalwarii Pacławskiej. Franciszkanie przez wiele lat próbowali bezskutecznie rozwiązać zagadkę związaną z lokalizacją założenia swojego klasztoru. Jego historia zaczęła się w XVII wieku - fundatorem był wybitny polityk, kasztelan lwowski i krośnieński, marszałek sejmu Aleksander Maksymiloan Fredro . Z danych opartych na zapiskach z kronik kalwaryjskich wynikało, że w połowie XVIII wieku pierwotny kościółek, był zniszczony i groził zawaleniem. Umiejscowiony miał być w pobliżu piwnic i stajni. Śladów nie znaleziono.
Kilka dni temu podczas prac ziemnych przy budynku gospodarczym odkryto relikty dawnych murów wykonanych z kamienia piaskowego, spojonych gliną. W opinii archeologów jest to od wielu lat poszukiwane pierwotne założenie klasztoru. Znaleziono tam też fragmenty naczyń ze szkła i ceramiki oraz Boratynkę - monetę króla Jana Kazimierza.
Zdaniem Beaty Kot Wojewódzkiego Podkarpackiego Konserwatora Zabytków odkrycie w przyszłości stanowić może dużą atrakcję turystyczną.