Około 60 razy interweniowali wczoraj strażacy w związku z burzami w regionie. Głównie było to wypompowywanie wody z zalanych obiektów, udrażnianie przepustów i kratek ściekowych oraz usuwanie połamanych konarów drzew. Najwięcej takich zdarzeń odnotowano w powiatach sanockim, mieleckim, tarnobrzeskim i przemyskim.
Jak ostrzegają meteorolodzy to nie koniec nawałnic na Podkarpaciu. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dziś przez całe województwo znów mogą przetoczyć się burze, miejscami będą im towarzyszyć opady gradu.
Synoptycy szacują, że opady będą sięgać do 3 litrów wody na metr kwadratowy. Gdzieniegdzie może też mocniej powiać, wiatr w porywach ma osiągać 70 km/h.
Ostrzeżenie obowiązuje całe województwo od godz. 12:00 do 23:00.