Prokuratura i policja wyjaśniają przyczyny tragicznego wypadku niedaleko Gliwic na Śląsku. Na drodze krajowej 88 wczoraj, późnym wieczorem doszło do zderzenia autokaru z busem. Zginęło 9 osób - wszyscy pasażerowie i kierowca busa. 7 to mieszkańcy Podkarpacia. - Ofiary to 5. mężczyzn i 4 kobiety. Najmłodsza ofiara ma 23 lata, najstarsza 59. Dużo jest osób młodych. Nie znany celu wyjazdu tych osób, możemy domniemywać, że jechali do pracy - powiedziała nam Małgorzata Waksmundzka - Szarek.
Teraz wszystkie działania skoncentrowane są na pomocy rodzinom ofiar. - Wojewoda Ewa Leniart nawiązała ścisłą współpracę ze starostami, aby jak najszybciej zostało udzielone wsparcie psychologiczne. Chodzi też o pomoc logistyczną, by pomóc rodzinom w przeprowadzeniu wszystkich procedur. Według wstępnych ustaleń policji bus, jadący w stronę Wrocławia, przewrócił się na jezdnię i sunąc na boku znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. W jego dach uderzył jadący w przeciwnym kierunku autokar. W wypadku ucierpiało też 7 osób jadących autokarem - najciężej kierowca.
Policja zatrzymała kierowcę volkswagena mógł przyczynić się do tragicznego wypadku w Gliwicach. Prawdopodobnie prowadził manewr wyprzedzania.