Niewykluczone, że Donald Tramp podczas zaplanowanej na początek lipca wizyty w Polsce, zadeklaruje zwiększenie amerykańskiego kontyngentu i zaoferuje sprzęt przeciwrakietowy - tak twierdzi amerykański politolog, prof. Paul Best, dyrektor Karpackiego Instytutu w Connecticut.
W opinii profesora, Polska słusznie oczekuje większych gwarancji bezpieczeństwa ze strony USA, wobec nieprzewidywalnego - jak mówi - zachowania Rosji. Jednocześnie profesor uważa, że rola Rosji na światowej scenie politycznej słabnie, a także zagrożenie z jej strony w wymiarze globalnym. Spodziewać się można z jej strony zaczepek słabszych państw, z dawnej orbity wpływów ZSRR.
Mogą to być różne prowokacje. W opinii profesora, dla Ameryki największym zagrożeniem militarnym i gospodarczym są Chiny.