1000 zł podwyżki domagają się fizjoterapeuci z Klinicznego Szpitala Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Jak informują, średnia pensja w tej grupie to 3000 zł brutto, a więc niewiele więcej niż wynosi pensja minimalna, tymczasem ich praca jest bardzo trudna i wymagająca, a od ich efektywności zależy zdrowie pacjentów.
Barbara Rogowska, dyrektorka szpitala podkreśla, że szpitala na takie wydatki nie stać, powodem jest między innymi pandemia COVID-19, w wyniku której nie wszystkie kontrakty z NFZ szpitalowi udało się zrealizować. Obecnie wszyscy pracownicy placówki oczekują na trzecią transzę podwyżek, obiecaną im jeszcze 3 lata temu. Kilka miesięcy temu związki zawodowe zgodziły się, żeby ze względu na trudną sytuację finansową placówki przenieść wypłatę tej transzy na rok 2021.