Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii rodzinnej w Trzcinicy w powiecie jasielskim. Minionej nocy doszło tam do zabójstwa 67-letniej kobiety.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą był jej mąż. O zdarzeniu zawiadomił mieszkający w tym samym domu syn małżeństwa.
Mężczyzna początkowo sądził, że jego schorowana, unieruchomiona w łóżku i wymagająca całodobowej opieki matka zmarła w naturalny sposób. Kiedy jednak okazało się, że zginęła od ciosu nożem w serce - zadzwonił na policję. Jak powiedziała Grażyna Krzyżanowska, zastępca prokuratora rejonowego, mimo że ciągle trwa dokładne ustalanie przyczyn dramatu, wstępnie wykluczono by sprawcą zabójstwa był ktoś inny niż mąż 67-latki.
Dotąd była to bardzo spokojna rodzina, policja nie odnotowała tam wezwań na interwencje.