Ponad 70 interwencji strażaków po popołudniowych wichurach w regionie. Wiatr uszkodził kilka budynków, przewracał drzewa i zrywał konary.
W Rokszycach w powiecie przemyskim drzewo przechyliło się na dom uszkadzając elewację. W Mrzygłodzie w powiecie sanockim i w samym Sanoku wichura naruszyła dachy dwóch budynków. Dyżurny podkarpackiej komendy straży pożarnej poinformował, że w tych zdarzeniach - na szczęście - nikt nie ucierpiał.
Nikt za wyjątkiem... bociana w Humniskach w powiecie brzozowskim. Tam wichura strąciła z drzewa gniazdo razem z siedzącym w nim ptakiem. Poturbowanym bocianem zajął się już weterynarz.