W Polsce zwiększyło się pogłowie bydła. Po raz pierwszy od 2008 roku. Z danych GUS wynika, że w ujęciu rocznym jest to wzrost w skali kraju o 1 procent , na Podkarpaciu o 0,7 proc.
Mają na to wpływ rosnące ceny mleka w kraju i za granicą, a także wzrastające ceny żywca wołowego. W przypadku podkarpackich gospodarstw eksperci doradzają dwukierunkowość produkcji, czyli wybór ras mleczno- mięsnych. W naszym górzystym regionie bardzo sprawdza się rasa simentalska. Dwukierunkowość daje stabilizację opłacalności w przypadku spadku cen na mleko czy żywiec .
Na koniec zeszłego roku, na Podkarpaciu zewidencjonowano 95,5 tys. sztuk bydła, w tym blisko 55 tys. krów.