W Krośnie rusza proces Waldemara B. - nauczyciela akademickiego z Rzeszowa oskarżonego o zabójstwo swojego kolegi. Do tragedii doszło w styczniu ubiegłego roku w Rymanowie Zdroju, w domku letniskowym, który Waldemar B. kupił wcześniej od ofiary. Obaj mężczyźni się znali, Piotr K. doglądał domku pod nieobecność właściciela. Gdy Waldemar B. przyjeżdżał, mężczyźni wspólnie imprezowali. Tak było i feralnej nocy z 9 na 10 stycznia ubiegłego roku.
W akcie oskarżenia, który wpłynął do krośnieńskiego sądu pod koniec grudnia, prokuratura zarzuca Waldemarowi B. zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Miał zadać swojej ofierze 9 ciosów nożem, a następnie jeszcze dwukrotnie uderzył poszkodowanego "krawędzią siedziska taboretu". Rozległe obrażenia spowodowały zatrzymanie krążenia, czego skutkiem była nagła śmierć Piotra K.
Za zarzucany czyn oskarżonemu grozi od 12 lat pozbawienia wolności, nawet do dożywocia. Według biegłych podejrzany miał działać w stanie znacznie ograniczonej poczytalności.
Waldemar B. jest doktorem nauk medycznych, był wykładowcą Uniwersytetu Rzeszowskiego. Wcześniej pełnił wysokie funkcje w publicznych instytucjach.