Mieleccy policjanci uratowali dziecko zatrzaśnięte w samochodzie. Funkcjonariuszy zaalarmowała przestraszona matka. Auto stało na parkingu. Okazało się, że to matka 16-to miesięcznego dziecka przez nieuwagę zatrzasnęła drzwiczki samochodu, w którym był maluch. Z uwagi na wysoką temperaturę powietrza funkcjonariusze wybili szybę w tylnych drzwiach pojazdu i wydostali dziecko.
Znowu mamy falę upałów , stąd apele o rozwagę. Nigdy nie zostawiajmy dzieci lub zwierząt samych w samochodzie, nawet na chwilę. Temperatura wewnątrz zamkniętego pojazdu może prawie dwukrotnie przewyższyć tę, która jest na zewnątrz. Stąd tylko krok, do przegrzania, szczególnie małego dziecka i zagrożenie utraty przez nie życia.