Polska musi się lepiej przygotować do korzystania z instrumentów finansowych jakie daje tzw. Plan Junckera - powiedział w Rzeszowie Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Witold Słowik. Stworzony przez szefa Komisji Europejskiej - Jean-Claude'a Junckera "Plan inwestycyjny dla Europy" miał za zadanie ożywienie inwestycji w krajach Wspólnoty, po kryzysie w 2008 roku. Do tej pory w całej Europie dzięki temu powstało 300 tysięcy miejsc pracy.
O możliwościach sięgania po unijne dofinansowanie przez małe i średnie firmy dyskutowano dziś podczas konferencji w Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie. W przyszłej perspektywie finansowej spodziewane są mniejsze środki z Funduszu Spójności Unii Europejskiej. Dlatego polscy przedsiębiorcy powinni wiedzieć gdzie mają szukać pieniędzy na inwestycje i tworzenie nowych miejsc pracy.
Witold Słowik podkreślił, że takie możliwości stwarza „Plan inwestycyjny dla Europy", który składa się z kilku filarów, a wśród nich najbardziej popularny i pożądany jest Europejski Fundusz na rzecz Inwestycji Strategicznych. W planach inwestycyjnych województwa podkarpackiego finansowanych z tych funduszy są m.in. budowa linii przesyłowych dostarczających energię elektryczną i modernizacja starych, oraz rozbudowa, modernizacja i automatyzacja szerokotorowej linii hutniczej.