Część mieszkańców podprzemyskiej wsi Nowe Sady, zarzuca oszustwo władzom gminy Fredropol. Twierdzą, że zostali namówieni do zakupu działek między swoimi polami a 500 metrowym odcinkiem nieutwardzonej drogi prowadzącej do starego młyna.
Przekonują, że obiecywano iż gdy kupią działkę droga zostanie wyremontowana, utwardzona i doprowadzona do dobrego stanu. Jednak nawierzchnia na tym odcinku ciągle jest dziurawa, a po opadach deszczu - trudna do pokonania.
Wójt gminy Fredropol nie chciał rozmawiać z nami na ten temat. Sebastian Kątek kierownik referatu inwestycji w Urzędzie Gminy Fredropol twierdzi, że władze gminy miały dobre intencje i nie zamierzały nikogo oszukiwać. Prawny problem stworzył jeden z mieszkańców, radny gminny, kwestionując własność gminnych gruntów. W sądzie będzie udowadniał, że pewna część należy mu się przez zasiedzenie.
Mieszkańcy nie przyjmują takiego tłumaczenia i zapowiadają protest.