Sąd odwoławczy w Krośnie odrzucił apelacje i utrzymał wyrok w sprawie dwóch mężczyzn o skłusowanie wilka w Bieszczadach. Do przestępstwa doszło w styczniu ubiegłego roku.
Szymon G. zastrzelił dwuletnią waderę, a Mirosław W. oskórował ją i zacierał ślady przestępstwa. Mężczyźni dostali za to odpowiednio wyroki 10 i 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Przed sądem oskarżeni tłumaczyli się, że trafili na ślady krwi, które doprowadziły ich do martwej wilczycy. Sądy: rejonowy i odwoławczy nie dały wiary tym tłumaczeniom. Myśliwi muszą jeszcze zapłacić 5 i 4 tys. zł grzywny. Wyrok jest prawomocny.