Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Lubaczowie zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich. 41 krzewów rosło na leśnej polanie w powiecie jarosławskim.
Zerwane już łodygi konopi miały od 28 cm do ponad metra długości. Zapakowane były w foliowe worki i przygotowane prawdopodobnie do dalszego transportu. Z tych roślin można było uzyskać i wprowadzić do obrotu znaczne ilości narkotyków w postaci marihuany.
Sprawę przejęli policjanci z Jarosławia, którzy teraz ustalają właściciela plantacji. Za uprawę i zbiór konopi indyjskich grozi kara do 3 lat więzienia.