Ponad 11,5 tysiąca złotych zebrano w Stalowej Woli podczas licytacji charytatywnej na rzecz nieuleczalnie chorych małych mieszkanek miasta Aurelii i Rozalii Krawiec. Akcja Wielkich Serc została zorganizowana podczas Wigilii Miejskiej.
Apel magistratu o pomoc w organizacji zbiórki przedmiotów na licytację spotkał się z odzewem wielu osób, instytucji i firm. Między innymi pióro prezydenta Andrzeja Dudy wylicytowano za 2,5 tysiąca złotych. 700 złotych zapłacił nabywca za broszkę wicepremier Beaty Szydło. W sumie na pomoc dzieciom zebrano prawie 12 tysięcy złotych.
Aurelia Krawiec ma półtora roku, a jej siostra Rozalia 3 miesiące. U dziewczynek zdiagnozowano nieuleczalną chorobę – hiperglicynemię nieketotyczną, która uszkadza mózg i uniemożliwia prawidłowy rozwój. Dzieci wymagają stałej specjalistycznej opieki i rehabilitacji, co jest bardzo kosztowne.
Pieniądze na ten cel można wpłacać na specjalne konto. Szczegóły na stronie internetowej stalowowolskiego magistratu.