Dożywotniego więzienia dla zabójcy 42-letniej żony domagali się przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu oskarżyciele posiłkowi córek ofiary oraz jej matka.
Ostatecznie sąd przychylił się do wniosku prokuratury i skazał Mariusza K. na łączną karę 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo oraz znęcanie się nad najbliższą rodziną.
Proces miał charakter poszlakowy ponieważ oskarżony zasłaniał się niepamięcią co do chwili samego dokonania przestępstwa. Na wczesnym etapie śledztwa przyznał się jednak do zabicia żony.
Do tragedii doszło w sylwestrową noc z 2016 na 2017 rok w domu rodzinnym 42-letniej Moniki, niedaleko Mielca. Motywem zabójstwa była zazdrość jej męża od którego kobieta chciała odejść. Zginęła od ciosów zadanych nożem i jak ustalili śledczy, wcześniej została pobita. Monika K. osierociła dwie córki, jedna z nich ma 8 lat.