Jak podają polscy naukowcy 80 procent dzieci nie ma w swoich urządzeniach programów do kontroli rodzicielskiej. Rodzice też nie kontrolują w co grają ich pociechy lub nieświadomi kupują im produkty niedostosowane do ich wieku. Dzieci to wiedzą i wykorzystują niewiedzę rodziców, o czym opowiadają podczas spotkań w szkole alarmuje Dominika Wąsik z Akademii Pozytywnej Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Krakowie.
Dlatego rodzice powinni zapoznać się z europejskim systemem oceniania gier komputerowych tzw. PEGI. Określa on dla jakiego wieku przeznaczona jest dana rozrywka. Gdy dziecko użytkuje niedostosowaną do swojego wieku grę, może natknąć się na zbyt brutalne sceny przemocy czy pornografię.
Dzieci nie umieją sobie poradzić z emocjami, które wówczas im towarzyszą. Wyzwala to u nich agresywne zachowania czy lęki, o których nie mają z kim porozmawiać. Stąd rodzice powinni cały czas być na bieżąco z tym, na co ich dziecko może natknąć się w internecie, np. słuchając muzyki czy oglądając filmiki na popularnym kanale.