Wyświetlenie artykułów z etykietą: gość dnia

Wigilia i Boże Narodzenie to czas w którym przed laty praktyki pogańskie splatały się z tradycjami chrześcijańskimi.

Jak mówi historyk i regionalista Damian Drąg w dniu Wigilii starano się nie pracować, a w Boże Narodzenie nie palono w piecu i jedzono potrawy na zimno. Wierzono, że domowników odwiedzają dusze zmarłych: "Unikano na przykład nagłego siadania na stołku by nie przygnieść duszy, która mogła tam siedzieć. Starano się nie zachowywać głośno by jej przestraszyć" - dodał gość Radia Rzeszów.

Różne zwyczaje związane ze świętami praktykowano przez następne dni, aż do Trzech Króli. Współcześnie dzień ten w Polsce obchodzony jest coraz bardziej uroczyście. W wielu miastach organizowane są orszaki Trzech Króli podczas których odgrywane są biblijne sceny i odbywa się wspólne kolędowanie.

Pięć ważnych inwestycji przeciwpowodziowych w tym roku oddano na Podkarpaciu. Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Małgorzata Wajda wylicza, ze to m.in. 9-kilometrowy odcinek zmodernizowanego wału na Wiśle w Tarnobrzegu oraz lewy wał Trześniówki z przepompownią. W Dębicy są to zabezpieczenia przed Wisłoką, w gminie Skołyszyn i Jaśle wybudowano obwałowania lewego brzegu Ropy, chronieni są także mieszkańcy gminy Sanok w Pisarowcach.

W przyszłym roku będą kontynuowane prace na węźle tarnobrzesko-sandomierskim, chodzi o wały na  Wiśle i Sanie, które zabezpieczą Gorzyce. Oprócz tego modernizowany będzie wał Trześniówki, Łęgu oraz  Wisłoki w Mielcu. Kontynuowane będą prace dotyczące odmulania rzeszowskiego zalewu.

Obecnie zostały zakończone zostały także prace pomiarowe głębokości dna rzeszowskiego zbiornika. Na początku stycznia zostanie ogłoszony przetarg na wybór wykonawcy prac projektowych i robót  budowano - montażowych. Odmulanie zalewu ma trwać 5 lat.

40 stoisk przygotowano dla kupujących w przedświąteczną sobotę w Agrohurcie. Odbędzie się tam 15 edycja Podkarpackich Regionaliów czyli Agro-Gwiazdka 2018.

Swój udział zapowiedziały koła gospodyń wiejskich, lokalne przetwórnie mięsne i nabiałowe, szkoły gastronomiczne i rękodzielnicy. Będzie można degustować i zaopatrzyć się w produkty regionalne na Boże Narodzenie - powiedział Waldemar Kalita, wiceprezes zarządu Podkarpackiego Centrum Hurtowego Agrohurt w Rzeszowie.

Nasz gość podkreślił, że tego typu jarmarki są elementem promocji lokalnych wyrobów kulinarnych i rękodzielniczych wyróżniających Podkarpacie.

Jarmark w Agrohurcie odbędzie się w sobotę w godzinach od 8.00 do 12.00. Organizatorzy spodziewają się na przedświątecznych zakupach koło 5-6 tys. osób.

Podkarpackie Centrum Hurtowe Agrohurt jest spółką akcyjną, z 49-procentowym udziałem Skarbu Państwa i 20-procentowym udziałem samorządu wojewódzkiego. Spółka ma ponad 600 akcjonariuszy, w tym miedzy innymi miasto Rzeszów.

Jutro na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce powitanie tegorocznego 750 tysięcznego pasażera. Liczba osób korzystających z proponowanych w tym porcie lotniczym połączeń wzrosła o 12 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Jak mówi prezes spółki lotniskowej Rzeszów - Jasionka Michał Tabisz "strzałem w dziesiątkę" okazały się bezpośrednie loty do Nowego Jorku. Zdarzało się, że ze względu na brak miejsca, na wakacjach trzeba było pasażerów podróżujących klasą ekonomiczną przenosić do pomieszczeń o wyższym standardzie.

Ciągle ogromną popularnością cieszą się loty  do Anglii i Irlandii i z powrotem. Rezerwacja połączeń na te trasy - przed świętami - graniczy z cudem. W przyszłym roku w planach jest m.in. uruchomienie częstszych lotów do Monachium oraz nowych -  czarterowych - do Turcji i Grecji.

Mijający rok był dobry dla zbóż ozimych na Podkarpaciu, ich plony były wysokie. Dobre są także zbiory kukurydzy, której sprzyjała bardzo ciepła jesień ocenia dr Michał Noworól z Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale.

Zdaniem naszego gościa, niedobory wody były w naszym regionie mniejsze niż w innych częściach kraju i znacznie lepiej niż w innych regionach plonowała soja, choć jej zbiory nie są rekordowe. 

Zdaniem Michała Noworóla w perspektywie postępującej suszy nie należy bagatelizować agrotechnicznych sposobów zatrzymywania wody w glebie np. podorywek czy siewu poplonów.

Nasz gość podkreśla, że przy zasiewach należy zwracać uwagę na warunki glebowo-klimatyczne danego regionu i stosować się do zaleceń Ośrodka rekomendującego rolnikom konkretne odmiany roślin.

Podczas sobotniej konwencji PiS, premier Mateusz Morawiecki przedstawił program społeczny na następną kadencję. Zaprosił też do współpracy konkurentów politycznych. Przemyski poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Matusiewicz uważa, że taka współpraca jest możliwa, ale  - jak stwierdził nasz gość - opozycja musi dojrzeć do tego, żeby być konstruktywną. Taką, która przedstawia dobre programy i projekty ustaw.

Odnosząc się z kolei do słów prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział, że PiS musi się stać partią marzeń Polaków, poseł Matusiewicz powiedział, że  potrzebny jest do tego m.in stabilny rozwój gospodarczy. Dodał, że według szacunków ekonomistów, jeżeli Polska utrzyma dotychczasowe tempo rozwoju, za 10 lat dorównamy Włochom, Hiszpanii i Francji.   

Poseł Matusiewicz powiedział, że w programie wyborczym na następną kadencję znalazły się zapisy m.in. dotyczące rozwiązań gospodarczych. Zdaniem naszego gościa pozwolą one na to, aby Polacy zarabiali jeszcze lepiej i nie musieli wyjeżdżać z kraju w poszukiwaniu pracy.