Relacje dźwiękowe
Przemyska klinika dla zwierząt "Ada" otrzymała weterynaryjnego Oscara. O wygranej w najważniejszym konkursie branży kynologicznej Top for Dog zdecydowały 4 tysiące głosów od miłośników zwierząt z całej Polski. Klinikę założył 27 lat temu dr Andrzej Fedaczyński.
Pracownicy lecznicy udzielają pomocy chorym, rannym i bezdomnym zwierzętom. W opiece pomagają im wolontariusze - obecnie jest to ponad 100 młodych ludzi. Klinika zasłynęła z ratowania bocianów, rysi, wilków, saren. Tu trafiła mała niedźwiedzica, która jest teraz gwiazdą poznańskiego ZOO. Lecznica jest również Ośrodkiem Rehabilitacji Zwierząt Chronionych.
Porównując przemyską klinikę dla zwierząt ze szpitalem dla ludzi, różnica polega na tym, że nie ma tam łóżek, ale są boksy z materacami albo słomą, gabinety przyjęć, sale zabiegowe i operacyjne, wyposażone w specjalistyczny sprzęt m.in. aparat usg czy endoskop. Dr Fedaczyński chce w przyszłości wybudować zagrodę dla niedźwiedzi.
W przemyskiej klinice przebywa obecnie ponad 120 zwierząt. Najwięcej jest bocianów.
Setki ludzi: rodzina przyjaciele i fani - pożegnali na cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie rockmana Krzysztofa Barę "Bufeta". Wokalista zespołów 1984 i Wańka Wstańka & The Ludojades zmarł we wtorek. Miał niespełna 52 lata. Od lat zmagał się z cukrzycą - zmarł z powodu powikłań w układzie krążenia.
Wspominający go rzeszowianie, koledzy, mówili, że był wyjątkowo pogodnym i życzliwym człowiekiem. Był "duszą towarzystwa" licznych rockowych imprez. Przede wszystkim jednak wielkim artystą, wokalistą, który potrafił porwać tłumy. Piosenka na melodię "El condor pasa" "Najlepsze piwo to leżajski full..." była nie tylko hymnem festiwalu w Jarocinie, do dziś jest śpiewana na wielu imprezach . Tworzył nasz podkarpacki, radosny gatunek muzyczny - mówili jego przyjaciele
Bufet nie doczekał premiery nowej płyty Wańki Wstańki. Krążek ma się ukazać na rynku mniej więcej za miesiąc.
Dla pacjentów po udarze mózgu oraz ich opiekunów w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie odbyły się kulinarne warsztaty edukacyjne NutriDzień "Sięgnij po posiłki". Lekarze podkreślają, że niedobory składników odżywczych powstałe na skutek zmniejszonego apetytu, a jednocześnie zwiększonego zapotrzebowania białkowo-energetycznego mogą spowalniać i utrudniać proces rehabilitacji. Dlatego tak ważne jest odpowiednio wczesne wdrożenie specjalistycznego żywienia.
Spotkanie w Rzeszowie poprowadziła dr Magdalena Milewska, specjalizująca się w postępowaniu dietetycznym w chorobach neurologicznych. Podczas dzisiejszego spotkania po wykładzie odbyły się warsztaty kulinarne, przygotowano na nich zupę krem z białych warzyw i kurczaka oraz na deser mus z buraków, jabłek i banana.
Spotkanie przygotowała firma Nutricia Medyczna, podobne szkolenia odbywają się w szpitalach w całym kraju, to część programu "Żywienie medyczne – Twoje posiłki w walce z chorobą".
3,3 mln zł kosztował generalny remont starego wojskowego mostu na Sanie w Dobrej w powiecie sanockim. Inwestycja, o którą od lat zabiegali mieszkańcy została zrealizowana dzięki wsparciu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Ze środków powodziowych powiat otrzymał 2 miliony 600 tys. zł. Pozostałą kwotę dołożyły gmina Sanok i nadleśnictwo Brzozów.
Kiedy w 2014 roku most przejmował od wsi Dobra powiat sanocki był on w bardzo złym stanie technicznym. Jego nośność była systematycznie obniżana aż spadła do 3 ton. Przez most nie mógł przejeżdżać szkolny autobus, nie dowożono towaru do sklepów, a turyści skarżyli się, że nawet pieszo strach przez most przechodzić. Powiat jednak nie miał pieniędzy na modernizację przeprawy. Dopiero wspólne działania wspomagane przez wojewodę pozwoliły na remont mostu.
Coraz więcej Ukraińców podejmuje pracę na Podkarpaciu. Od początku roku do Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie trafiło ponad 2 tysiące wniosków o pobyt czasowy, z czego około 1300 motywowanych było chęcią podjęcia pracy. Dla porównania w całym 2016 roku na około 2 tysięcy wniosków - niecały tysiąc dotyczył zatrudnienia.
Zastępca kierownika w wydziale obsługi cudzoziemców, Agnieszka Baran mówi o braku rąk do pracy w różnych dziedzinach gospodarki. Najwięcej osób zatrudnianych jest w budownictwie, usługach i transporcie. Według raportu "Barometr Imigracji" Polacy nie obawiają się konkurencji Ukraińców na rynku pracy, boją się jednak zahamowania wzrostu wynagrodzeń.
Według danych z pierwszego półrocza 2017 roku, do podkarpackich powiatowych urzędów pracy złożonych zostało blisko 8 tys. oświadczeń o chęci zatrudnienia cudzoziemca. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z powiatów rzeszowskiego grodzkiego i ziemskiego, oraz przemyskiego i mieleckiego. Ukraińcy zatrudniani są najczęściej do prac sezonowych.
Podkarpackie miasta są na razie na drodze do zbudowania swojej marki - uważa dr Barbara Kolbus, która przebadała ponad 200 miast na ścianie Wschodniej. Jej zdaniem również w całej Polsce trudno znaleźć miasto będące marką i uzyskało dużą rozpoznawalność w kraju i na świecie.
Marka jest synonimem gwarantowanej jakości. Składa się na nią wiele czynników między innymi wizerunek miejscowości, jej historia, położenie geograficzne, działający tam przedsiębiorcy, którzy oferują określone usługi. Bardzo ważnym elementem jest także dziedzictwo kulturowe. Na świecie swoją markę ma np. Dolina Krzemowa.
Na pewno stolica regionu - Rzeszów ma wizję i pomysł na zbudowanie marki i skutecznie buduje swój wizerunek od wielu lat - podkreśliła dr Barbara Kolbus. Samorząd dąży do stworzenia marki Rzeszowa jako miasta innowacyjnego z dużym potencjałem gospodarczym. Nie opiera się to tylko na sloganach, ale na działaniach jakie podejmują władze miasta.
Dobrym przykładem budowania swojej marki jest też wieś Handzlówka w gminie Łańcut, która silnie angażuje mieszkańców we wszystkie działania np. w wymyślenie logotypu miejscowości czy pozyskiwanie pieniędzy na rozwój.