Krosno
Na trzy tygodnie przed zakończeniem roku szkolnego, 11 krośnieńskich szkół podstawowych otrzymało laptopy. Zostały one przekazane uczniom, którzy nie mają odpowiedniego sprzętu do nauki zdalnej. Do podziału było 46 komputerów. Wcześniej miasto rozdało 26 laptopów. Samorząd pozyskał na ten cel blisko 100 tys unijnego dofinansowania, z własnego budżetu dopłacił 45 tys. zł.
W sobotę wznawia swoją działalność Etnocentrum Ziemi Krośnieńskiej. Przez wszystkie czerwcowe weekendy placówka ta zaprasza do skorzystania z atrakcji przygotowanych w ramach miejskiej akcji Odkryj Krosno.
W ten weekend odbędą się warsztaty malowania makatek, będzie też wspólne niedzielne śniadanie zgodne z przepisami naszych prababć. Na 20 czerwca zaplanowano spotkanie autorskie z Sebastianem Dubiel-Dmytryszynem, autorem wielu publikacji dotyczących historii regionu. W ten dzień odbędą się także sobótkowe projekcje pieśni, tańców i obrzędów związanych z nocą św.Jana. Natomiast od 16 czerwca rozpoczną się cykliczne warsztaty dla osób, które chcą poznać tajemnice wyrobów ceramicznych, haftowania, wyszywania, robienia biżuterii koralikowej, a także poznania dawnej kuchni. Na warsztaty i zajęcia cykliczne wstęp jest odpłatny, obowiązują wcześniejsze zapisy.
Być może w niedalekiej przyszłości przemyskie wzgórza skomunikowane zostaną gondolami na linach. Z takim pomysłem wyszedł przemyślanin Piotr Sidor pracujący w powołanym niedawno 60 osobowym zespole opracowującym program rozwoju miasta. Zespół powołano w związku z zakwalifikowaniem się Przemyśla do II etapu konkursu funduszy norweskich, którego stawką jest 10 mln. euro. Pieniądze w 100 % sfinansują projekt związany z lokalnym rozwojem. Otrzyma je 15 miast, które przygotują się najlepiej.
W II etapie konkursu rywalizuje 50 miast. Oprócz Przemyśla z Podkarpacia są jeszcze Krosno, Jasło i Stalowa Wola.
Obecnie, zgodnie z wymogiem regulaminu, wśród mieszkańców przeprowadzane są ankiety na temat rozwoju turystyki, przedsiębiorczości i funkcjonowania miasta. Mają postawić diagnozę: dlaczego miasta słabo się rozwijają i co należy zrobić by ten trend zmienić. Projekty rozwoju miast mają być gotowe do połowy października.
Na starym krośnieńskim cmentarzu zostanie odrestaurowanych 5 kolejnych nagrobków. Miejski konserwator zabytków Marta Rymar zdecydowała, że to będzie - m.in. grobowiec rodziny Smentkiewiczów i nagrobki Marii Antosiewicz i Stefanii Szczęsnej. W tym roku także zostanie wyremontowana główna aleja starej nekropolii.
Na zaplanowane prace miasto ma 115 tys. zł. Są to pieniądze zebrane podczas kwest prowadzonych przez Podkarpackie Towarzystwo Historyczne, Społeczny Komitet Ratowania Starego Cmentarza oraz Stowarzyszenia "Czyń dobro mimo wszystko", dołożyło się również miasto i wojewódzki konserwator zabytków.
Stary cmentarz w Krośnie został wpisany do rejestru zabytków w drugiej połowie XX wieku. Pierwszy pochówek odbył się na tej nekropolii w 1786 roku, a ostatni w 1954 r. Spoczywa tam blisko 9 tys. mieszkańców miasta. Do dzisiaj zachowało się około 600 nagrobków - część wymaga renowacji.
Przed Sądem Okręgowym w Krośnie rozpoczął się proces Mateusza S. 29-latek jest oskarżony o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w wyniku którego zmarł 31-letni Sebastian B.
W lipcu ubiegłego roku Mateusz S. wyszedł z zakładu karnego. W Iwoniczu Zdroju na ulicy spotkał Sebastiana B. i uderzył go pięścią w twarz. Kilka godzin później mężczyzna został znaleziony nieprzytomny. Przetransportowano go do szpitala w Krośnie i tam zmarł .
Oskarżony potwierdził, że uderzył Sebastiana B. , jednocześnie zaprzeczył, że spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu czym doprowadził poszkodowanego do śmierci. Przyznał się również do gróźb kierowanych pod adresem Sebastiana B. i jego rodziców.
Kolejna rozprawa odbędzie się w lipcu.
7 milionów 600 tys. zł wsparcia w ramach tarczy antykryzysowej otrzymała Huta Szkła Krosno Glass w Krośnie. Bez tych pieniędzy sytuacja w spółce byłaby bardzo trudna - mówił podczas spotkania z wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej prezes spółki. Z rządowego wsparcia skorzystało blisko 1600 pracowników zakładu, nikt nie został zwolniony. Prezes Krosno Glass Paweł Szymański liczy na kolejne elementy tarczy przeznaczone dla dużych firm.
Wiceminister Anna Schmidt-Rodziewicz przypomniała, że polski rząd przeznaczył na ratowanie miejsc pracy i łagodzenie skutków kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa niemal 15 mld zł, z czego 750 mln zł już trafiło na Podkarpacie. Są to między innymi środki z funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych, Europejskiego Funduszu Społecznego, przeznaczone na mikropożyczki czy dopłaty do pensji