Krosno
Kilkanaście wyprawek dla dzieci, które nie dożyły narodzin lub zmarły tuż po przyjściu na świat otrzymał do tej pory Szpital Wojewódzki w Krośnie. Wszystko to w ramach ogólnopolskiej akcji "Tęczowy kocyk". Na Podkarpaciu akcję koordynuje stalowowolskie stowarzyszenie "Dobro Powraca".
Wolontariuszki dziergają ubranka dla dzieci, które są tak małe, że nie można kupić dla nich wyprawki w odpowiednim rozmiarze. A dzięki akcji rodzice mogą ubrać swoje dzieci i godnie je pochować, bo szpitale oferują jedynie chusty do okrycia dzieci.
Żeby mogły powstawać kolejne kocyki, rożki, czapeczki potrzebne są włóczki. Każdy kto chce pomóc może w tej sprawie skontaktować się ze stalowowolskim stowarzyszeniem "Dobro Powraca". Zbiórkę planuje też krośnieński szpital wojewódzki.
W Krośnie i Jedliczu jutro odbędzie się zbiórka pieniędzy na kolejne badania zbiorowych mogił żołnierzy wyklętych. Organizatorem kwesty jest działająca od dwóch lat fundacja "Niezłomni", która zajmuje się poszukiwaniem miejsc pochówku a także ekshumacją oraz identyfikacją ofiar antykomunistycznego podziemia. Pieniądze będą zbierać harcerze.
Jak powiedział na naszej antenie komendant hufca ZHP w Krośnie harcmistrz Piotr Lubaś, do tej pory odnaleziono 22 ciała, a 13 zidentyfikowano. Jutro harcerze będą też rozdawać ulotki z informacjami o fundacji "Niezłomni". Po to, by ułatwić kontakt osobom, które wiedzą gdzie mogą znajdować się groby żołnierzy, partyzantów i cywilów. Do dzisiaj wiele rodzin nie pochowało swoich bliskich, ponieważ nie wiedzą, gdzie ich ciała zostały złożone.
Kwesta odbędzie się jutro w Krośnie w okolicach rynku, a także w Jedliczu.
Budowa drogi startowej o długości 1100 metrów, dróg kołowania i płyt postojowych - to tylko niektóre inwestycje wykonane na lotnisku w Krośnie. Ich koszt wyniósł ponad 38 milionów złotych.
Miasto, jako właściciel lotniska od 2005 r. postawiło sobie za cel dostosowanie go do nowoczesnych wyzwań komunikacyjnych dla biznesu i turystów oraz szkoleń. W pobliżu powstała strefa inwestycyjna między innymi dla branży lotniczej, produkującej lekkie i ultralekkie statki powietrzne. Od stycznia działa spółka, której zadaniem będzie szukanie firm i przedsiębiorców zainteresowanych korzystaniem z lotniska.Dzięki poniesionym nakładom w Krośnie mogą lądować samoloty zabierające na pokład do 40 pasażerów. Nowoczesna nawigacja i oświetlenie umożliwiają prowadzenie szkoleń szybowcowych i samolotowych zarówno w dzień jak i w nocy. Aeroklub Podkarpacki ma już pierwsze zgłoszenia chętnych, ale w mieście powstaje drugi aeroklub zainteresowany korzystaniem z lotniska.
Od kwietnia będzie obowiązywała Krośnieńska Karta Mieszkańca. Do końca marca we wszystkich instytucjach publicznych mają być zamontowane czytniki do identyfikacji dokumentu. Z czasem ma zastąpić kartę miejską, dużej rodziny, przedszkolaka, biblioteczną czy seniora.
Ci, którzy ją wyrobią, we wszystkich miejskich placówkach kultury, sportu i rekreacji będą mieli zniżki. Wprowadzenie ulg będzie kosztować budżet miasta około 250 tys. zł rocznie.
Także prywatne firmy zgłaszają chęć udziału w programie. Rozstrzygnięto już konkurs na projekt Karty Mieszkańca. Wygrała propozycja krośnianina Wiktora Gromadzkiego. Zwycięski logotyp zawiera charakterystyczny element Krosna – Wieżę Farną wpisaną w prostokąt.
Minisatelitę o nazwie Can Sat budują maturzyści z Krosna, którzy biorą udział w konkursie ogłoszonym przez Europejską Agencję Kosmiczną. W całym kraju o miejsce w finale ogólnopolskim walczy 20 zespołów. Połowa odpadnie.
8-osobowa drużyna z Krosna pracuje nad swoim projektem od kilku tygodni i są zadowoleni z testów. Mini sonda wielkości puszki po napoju musi zmieścić urządzenia do pomiaru temperatury i ciśnienia atmosferycznego. Takie są wymagania konkursowe.
Członkowie zespołu KrosCan utrudnili sobie zadanie, dodając funkcję pomiar promieniowania tła i lądowanie do celu. Minisatelita zostanie wypuszczony z wysokości 2,5 km i spadając na ziemię zbierze wymagane regulaminem dane.
Najlepszy polski zespół weźmie udział w europejskim finale konkursu, który odbędzie się w Portugalii.
W klubokawiarni Ferment w Krośnie o godz. 18.00 odbędzie się pokaz autorskich filmów Michała Biegańskiego zatytułowany "1001 wcieleń". Będzie można obejrzeć
takie filmy jak "Świadomość", "Stop", "Chcę zabić" czy "10 minut do...".Michał Biegański to reżyser, absolwent filmoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim, aktualnie studiuje w Akademii Filmowej w Sarajewie. Jest laureatem Aesthetica Short Film Festival (2013) oraz Crystal Palace International Film Festival (2016).
Jako samouk zgłębiał tajniki fotografii, sztuki operatorskiej, montażu i postprodukcji filmowej, reżyserował teledyski dla artystów z Polski i zagranicy oraz był autorem serii fotografii koncepcyjnych, publikowanych pod pseudonimem Człowiek Kamera.
Powrót do kina autorskiego przypieczętował realizacją debiutanckiego filmu dokumentalnego "Tam". Obecnie pracuje nad krótkometrażowym filmem fabularnym "Zanim".