Rzeszów
Wczoraj (czwartek 07.06.2019) ok. godz. 19:00 w Rzeszowie na ul. Starzyńskiego doszło do potrącenia 3-latka. Dziecko prawdopodobnie wybiegło zza zaparowanych samochodów. 3-latek trafił do szpitala, policja bada okoliczności zdarzenia.
Polska Grupa Energetyczna kolejny raz ostrzega przed oszustami, próbującymi wyłudzić pieniądze, wzywając do uregulowania rzekomo zaległych rachunków. Jak informuje rzeszowska PGE Obrót , fałszywe wiadomości przesyłane są na skrzynki e-mailowe odbiorców z adresu Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. . Trafiają zarówno do klientów indywidualnych, ale również do samorządów, firm i instytucji.
Nadawca, podpisujący się jako Anna Szulc, informuje o naliczeniu odsetek w przypadku nieuregulowania wskazanej w wiadomości kwoty zadłużenia.
To kolejna taka akcja oszustów - pod koniec maja podobne ponaglenia wysyłano z , również fałszywego adresu, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
PGE apeluje by nie wpłacać pieniędzy , a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości prosi o kontakt z Infolinią PGE: (+48) 422 222 222.
Sąd Rejonowy w Rzeszowie tymczasowo aresztował trzech Bułgarów podejrzanych o dokonanie m.in. przestępstw narkotykowych. Zostali oni zatrzymani 29 maja na parkingu przy hipermarkecie AUCHAN w Krasnem koło Rzeszowa.
Wg. ustaleń śledczych przywieźli z Belgii znaczne ilości kokainy oraz tabletek MDMA i wprowadzali je do obrotu w Polsce.
To nie jedyne zarzuty jakie usłyszeli 50 letni Daniel S., 51 letni Ventsislav Y. i 51 letniemu Galin N. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Artur Grabowski przedstawiono im również zarzuty handlu ludźmi, bowiem dokonali w dniu zatrzymania "zakupu" dwóch kobiet, celem świadczenia przez nie usług seksualnych w agencjach towarzyskich na terenie Europy.
Ponadto jeden z podejrzanych chciał puścić w obieg większą ilość sfałszowanych banknotów stu EUR. Mężczyźni nie przyznali się do winy. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności
Około 2 tygodni potrwa naprawa ulicy 3 Maja w Rzeszowie.
Radni klubu PIS w Radzie Miasta są zbulwersowani kolejnymi pracami na głównym deptaku. Przewodniczący Marcin Fiołek mówi, że od samego początku przeprowadzania remontu zwracali uwagę na wadliwe wykonanie. Radni PiS domagają się pełnej informacji od władz Rzeszowa dotyczącej przebudowy i odbioru ulicy 3 Maja. Ten punkt zostanie wniesiony pod obrady Rady Miasta, która odbędzie się 18 czerwca.
Rzecznik prezydenta miasta poinformował, że zostaną wymienione poidełka oraz płyty na odcinku od ulicy Zamkowej do ulicy Jagiellońskiej. Remont będzie przeprowadzony w ramach 7 letniej gwarancji na koszt wykonawcy robót. Maciej Chłodnicki odpiera zarzuty radnych PIS, że remont ulicy został przeprowadzony niezgodnie ze sztuką budowlaną oraz z niskiej jakości materiałów. Dodaje, że pracę zostały wykonane zgodnie z projektem i odebrane przez fachowców.
Remont rzeszowskiego deptaka został zrealizowany w 2017 roku i kosztował miasto prawie 7 milionów złotych.
Były dyrektor Domu Rekolekcyjnego w Rzeszowie skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie seksualne trzech gimnazjalistów. Sąd Okręgowy w Rzeszowie podtrzymał karę sądu pierwszej instancji - 1,5 roku więzienia dla ks. Pawła T.
Duchowny ma ponadto 15-letni zakaz wykonywania wszelkiej działalności związanej z wychowywaniem i edukacją dzieci oraz opieką nad nimi, a także zakaz przebywania w miejscach związanych z edukacją i opieką nad małoletnimi.
Duchowny został uznany winnym przestępstw na tle seksualnym. Chłopcy poskarżyli się rodzicom, że duchowny zakradał się w nocy do ich pokojów i przez kołdrę dotykał ich miejsc intymnych. Rodzice donieśli o tym organom ścigania.
Proces oraz ustne uzasadnienie wyroku odbyło się za zamkniętymi drzwiami.
Paweł T. przebywa obecnie w domu księży emerytów i nie pełni żadnych funkcji kościelnych. Kolejny proces o doprowadzenie w Sanoku 23-letniego mężczyzny do poddania się “innej czynności seksualnej” toczy się przed tamtejszym sądem.
Dziś drugi, ostatni dzień Forum Miast i Regionów w podrzeszowskiej Jasionce. To spotkanie kilkudziesięciu delegacji i wystawców z Serbii, Albanii, Macedonii Północnej, Kosowa i Czarnogóry.
Marszałek podkarpacki Władysław Ortyl powiedział, że dyskusje służą między innymi wymianie doświadczeń związanych z funduszami unijnymi. Jego zdaniem - chodzi o przedstawienie możliwości korzystania z funduszy tym krajom, które starają się o członkostwo w Unii Europejskiej.
Maciej Popowski z Komisji Europejskiej zaznaczył, że kraje Zachodnich Bałkanów są na różnych etapach negocjacji z Unią. W jego opinii najbliżej akcesji jest Serbia i Czarnogóra. Popowski przypomniał, że Komisja ostatnio zarekomendowała krajom unijnym rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Albanią i Macedonią Północną. Natomiast Bośnia i Hercegowina spotkała się z krytyczną oceną Komisji z uwagi na kwestie prawne i ustrojowe.
Organizatorem Forum Miast i Regionów jest Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Za miesiąc w Poznaniu odbędzie się szczyt z udziałem delegacji państw bałkańskich aspirujących do Unii.