Rzeszów
Więcej pieniędzy dla organizacji pożytku publicznego z regionu z tytułu 1 proc. podatku. Jak poinformował Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie. Do urzędów skarbowych w naszym regionie wpłynęło prawie 800 tys. zeznań podatkowych za 2016 rok. 80 tys. z nich zawierało deklaracje o przekazaniu 1 proc. podatku NGO.
Wnioskowana przez podatników kwota na rzecz fundacji i stowarzyszeń wyniosła łącznie ponad 24 mln zł i była o ponad 1 mln 700 tys. zł większa niż w ubiegłym roku.
Na Podkarpaciu uprawnionych do pobierania 1 proc. podatku jest 557 organizacji pożytku publicznego. W całej Polsce - 8604.
Kolejny przypadek tzw. oszusta "na policjanta". Ofiarą padła mieszkanka Rzeszowa. Mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego, pod pretekstem udzielenia mu pomocy przy rozpracowywaniu szajki oszustów polecił zaciągnąć starszej kobiecie pożyczkę w banku. 81-latka zgodziła się i przesłała pieniądze na wskazane konto. Przestępstwo udaremnili prawdziwi policjanci, którzy w porę podjęli interwencję zablokowali również przelew już wysłanych pieniędzy. Trwa poszukiwanie oszusta.
W ciągu kilku tygodni powinny rozpocząć się prace przy rozbudowie drogi wojewódzkiej 878 na odcinku od granic Rzeszowa do skrzyżowania ulicy Grunwaldzkiej z ulicą Orkana w Tycznie. Dzisiaj podpisano umowę na wykonanie tej inwestycji. To niespełna kilometrowy odcinek, ale bardzo wyczekiwany przez mieszkańców, gdyż będzie ułatwiał m.in wyjazd z Rzeszowa w kierunku Dynowa.
Inwestycja będzie stanowić kontynuację do przebudowywanej ulicy Sikorskiego w stolicy województwa. Dzięki modernizacji powstanie droga dwujezdniowa, z czteropasmowa, rozdzielona trzymetrowym. W ramach tej inwestycji zostanie wybudowany most na Strugu między Rzeszowem, a Tyczynem.
Wykonawcą inwestycji został Rejon Budowy Dróg Mostów w Krośnie. Wykonawca ma też pozwolenie na budowę i w ciągu najbliższych kilku tygodni powinien rozpocząć prace w terenie. Koszt inwestycji to blisko 17 milionów. Pieniądze pochodzą z Programu Polska Wschodnia. Planowany termon zakończenia rozbudowy drogi 878 to wrzesień przyszłego roku.
Trwający ponad tydzień nowy rok szkolny stoi pod znakiem zmian spowodowanych reformą systemu oświaty. Największe przekształcenie dotyczy podstawówek, które z sześcioklasowych stały się szkołami ośmioklasowymi.
Zmiana statusu spowodowała wprowadzenie w niektórych placówkach zmianowego trybu lekcji. Tak jest np. w podstawówce nr 17 w Rzeszowie. W tej szkole dwa razy w tygodniu zajęcia trwają do godz. 17:00, a w pozostałe dni - do 16:00. Jak zapewnia dyrekcja placówki rodzice byli uprzedzani o takiej możliwości.
Reforma edukacji wprowadziła do sieci szkół trzyletnie szkoły branżowe, które zastąpiły zasadnicze szkoły zawodowe. W tym roku wystartowały "branżówki" pierwszego stopnia, a za trzy lata pojawią się szkoły branżowe drugiego stopnia. Ich absolwenci uzyskają podobne tytuły i uprawnienia, jak absolwenci techników.
W wyniku reformy systemu oświaty stopniowo wygaszane będą gimnazja. Natomiast o rok wydłuży się nauka w technikach i liceach.
W listopadzie zakończą się remonty ulic Podkarpackiej i Sikorskiego w Rzeszowie. To dwie ulice wlotowe do miasta. Ich przebudowa ma poprawić sytuację komunikacyjną na południu Rzeszowa.
Wiceprezydent miasta Marek Ustrobiński mówi, że na początku listopada zostanie oddany do użytku fragment miejskiego odcinka łącznika z droga ekspresową S-19. Połączy on ulice Podkarpacką z węzłem drogowym w Kielanówce. Koszt budowy to prawie 87 milionów złotych.
Gość Polskiego Radia Rzeszów poinformował też, że pod koniec września formalnie zostanie odebrana przebudowa głównego miejskiego deptaka. Odnowiona ulica 3 Maja została otwarta pod koniec lipca, jednak cały czas trwa usuwanie usterek takich, jak np. pękające płyty. Przebudowa ulicy 3 Maja kosztowała 7 milionów złotych.
Stop transportowi żywych zwierząt - to hasło akcji jaką wczoraj zorganizowano na rzeszowskim rynku. Przyłączyło się do niej 11 miast w całej Polsce.
To inicjatywa zorganizowana przez Ruch na rzecz zwierząt Viva oraz CIWF Polska. Organizatorzy mówili, że każdego roku tysiące małych cieląt i jagniąt transportowanych jest w tragicznych warunkach bez postoju, karmienia i podawania wody. Zdaniem koordynatora lokalnej grupy Viva Rzeszów społeczeństwo powinno reagować i przeciwstawić się takiej sytuacji. Aktywiści zbierali podpisy pod petycją do ministra rolnictwa o zmianę przepisów dotyczących transportu żywych zwierząt.
Wczoraj podobne akcje odbyły się w kilkunastu krajach na całym świecie.